16 06 2020

3-latki

Szczęść Boże – Witam Was Serdecznie!

Modlitwa

 Chciałbym abyście pomodlili się śpiewając piosenkę „Jezus jest tu”: https://www.youtube.com/watch?v=XQ8g4xbyRHo

Dzisiaj napiszą Wam o takim dniu jak: Niedziela.

Drodzy rodzice pokażcie swoim dzieciom kalendarz.  

 W kalendarzu mamy dni tygodnia, jest w nim również taki dzień jak niedziela.

Niedziela to szczególny dzień tygodnia. Dlatego w kalendarzu jest oznaczona innym kolorem, czerwonym.

Pan Bóg, kiedy już ukończył dzieło stworzenia świata, odpoczął. Dzień odpoczynku uczynił świętym. Tym dniem jest niedziela.

Posłuchajcie słów z Pisma Świętego

„Wtedy Bóg pobłogosławił ów siódmy dzień i uczynił go świętym”

  • Jak Pan Bóg nazwał dzień siódmy? (świętym)

Niedziela jest dniem świętym i należy ten dzień poświęcić Panu Bogu.

W tym dniu idziemy do kościoła, uczestniczymy we Mszy świętej, cała rodzina je wspólnie obiad, możecie wspólnie spędzić czas z rodzicami, np. bawiąc się, iść na spacer.

  • W jaki sposób powinniśmy spędzać niedzielę?

Niedziela jest dniem bardzo radosnym i dniem odpoczynku, dlatego nie wykonujemy prac, których nie musimy. Pan Bóg chce, byśmy w tym dniu odpoczywali. Najpierw jednak zaprasza nas do kościoła na Mszę Świętą.

Posłuchajcie Piosenki „Oto jest dzień”: https://www.youtube.com/watch?v=xVkSxl0EaTs

Oto jest dzień,

Który dał nam Pan.

Weselmy się

i radujmy się w nim.

Oto jest dzień, który dał nam Pan.

Weselmy się i radujmy się w nim.

Oto jest dzień,

Który dał nam Pan.

Podziękujmy Panu Bogu za niedzielę:

- Za to, że dałeś nam niedzielę – Dziękujemy Ci.

- Za to, że możemy odpocząć – Dziękujemy Ci.

- Za to, że nas kochasz – Dziękujemy Ci.

4-latki

Szczęść Boże – Witam Was Serdecznie!

Złóżcie swoje rączki do modlitwy i powtórzcie słowa modlitwy:

Wejrzyj na nas Panie Boże,

Niech Twa łaska nam pomoże,

Byśmy grzeczne się uczyli

I dobrymi zawsze byli.

Posłuchajcie zagadki:

Parasol, mikrofalówka, komputer, samochód, samolot i skuter.

Kto to wymyślił w swej mądrej głowie?

Odpowiedź znacie, to przecież...(człowiek).

Mrówka, biedronka, motyl, baranek, zebra i krokodyl,

Tata, brat i mama droga. To dary samego...(Pana Boga).

Mamy osoby które potrafią grać na skrzypcach, tańczyć, malować, gotować. Jakie wspaniałe rzeczy potrafią robić ludzie.

  • Czy wszyscy ludzie potrafią robić to samo? Nie, a to dlatego, że Pan Bóg podarował nam różne talenty, czyli uzdolnienia.

Talenty to dary od Boga. Dar do rysowania, do śpiewania, dar do tańca i sprzątania, dar do biegania i gotowania. I wcale nie należy się smucić z tego powodu, że kolega lub koleżanka ładniej rysuje niż ja. Pan Bóg obdarza nas różnymi talentami po to, abyśmy byli sobie nawzajem potrzebni. Bo przecież gdyby wszyscy byli tacy sami, nikt nikomu nie byłby potrzebny. Kto by potrzebował rysunków malarzy, gdyby każdy rysował tak samo pięknie.

Kto by słuchał śpiewu piosenkarza, przecież każdy śpiewał by tak samo pięknie.

Pomyślcie:

  • Co lubicie robić?

Nie ma na świecie człowieka, który nie miałby żadnego talentu, który nie mógłby zrobić czegoś dobrego. Nawet jeśli jest biedny czy chory, może służyć innym: dobrym słowem, uśmiechem, modlitwą. Jest tylko jeden warunek – musi tego chcieć!

Modlitwa:

„Panie Boże, ty dałeś mi ręce, oczy, uszy, mowę, mądrość i kochające serce. Ty dałeś mi talenty. Chcę czynić wiele dobra. Amen”.

 

 

 5-6-latki

Szczęść Boże – Witam Was Serdecznie!

Modlitwa:

Rodzice odczytają prośbę a dzieci powtarzają słowa: „Wysłuchaj nas, Panie”

Panie Jezu, dopomóż nam, abyśmy zawsze pamiętali, że w kościele jesteś żywy

i prawdziwy. Ciebie prosimy: Wysłuchaj nas, Panie.

Panie Jezu, spraw, abyśmy potrafili odpowiednio zachowywać się w tych miejscach,

w których Ty znajdujesz się pod postacią Chleba. Ciebie prosimy: Wysłuchaj nas, Panie.

Panie Jezu, spraw, abyśmy umieli słuchać Twoich słów i według nich postępować przez całe nasze życie. Ciebie prosimy: Wysłuchaj nas, Panie.

Pytania:

  • Gdzie można dziś spotkać Jezusa?
  • Jak się nazywa miejsce, w którym „mieszka” Jezus Chrystus, przebywający w kościele? (Tabernakulum)

Każdy dorosły człowiek, wasza mama, tato, dziadek, babcia, byli kiedyś dziećmi. Każdy z nich na początku swojego życia nie wiedział, jak powinien postępować, by dobrze i mądrze żyć, by nie skrzywdzić siebie i innych. To ich rodzice i dziadkowie mówili im, jak mają postępować, nierzadko upominając, tłumacząc i zwracając uwagę, tak jak teraz robią to wasi rodzice. Każdy człowiek dorastający, potrzebuje przykładu, wzoru, by wiedział w jaki sposób powinien postępować.

Dla każdego wierzącego człowieka najdoskonalszym wzorem postępowania jest sam Jezus Chrystus, który pozostawił nam swoje słowo i przez nie uczy, jak mamy żyć, by osiągnąć zbawienie i móc żyć ze sobą w zgodzie i miłości.

Jezus Chrystus mówi do ludzi:

Każdego więc, kto (...) słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony.

Każdy, kto buduje dom, potrzebuje wielu materiałów, aby był on solidny, czyli wytrzymały, odporny na deszcz i wiatr oraz przytulny i wygodny. Jednak zanim człowiek zacznie budować ściany, musi położyć fundament.

  • Wiecie czym jest fundament?

Fundament jest najważniejszy dla domu. Jest podstawą każdego budynku, gdyż tylko budowla położona na solidnym, twardym jak skała fundamencie, jest w stanie oprzeć się wichrom i burzom.

Jezus Chrystus mówi o budowaniu na skale. Skała jest bardzo twarda. Tylko na takiej podstawie można zacząć budować.

Dla ludzi wierzących takim fundamentem i podstawą, na której mogą „budować” swoje życie, jest Jezus Chrystus. Tylko wtedy, gdy postępujemy zgodnie z Jego słowami, możemy dobrze, radośnie żyć i nie krzywdzić innych.

  • Gdzie możemy usłyszeć słowa Chrystusa?(w kościele podczas Mszy Świętej, na katechezie, z ust rodziców, dziadków).

Chrystus przemawia do nas także w szczególny sposób, gdy zamieszkując w naszych sercach, przestrzega nas przed pewnymi zachowaniami i złymi uczynkami. Dzieci, które są jeszcze zbyt małe by same mogły czytać słowa Pana Jezusa, często wiedzą już jednak, kiedy ich postępowanie podoba się Panu Jezusowi, a kiedy jest sprzeczne z Jego słowami.

Opowiadanie:

Rozalce podobała się lalka w stroju księżniczki, która należała do sąsiadki Basi. Uwielbiała na nią patrzeć. Lalka miała długie włosy w kolorze waniliowego budyniu

I błękitną suknię z tysiąca koronek. Rozalka marzyła o tym, aby mieć taką samą albo żeby chociaż móc pobawić się lalką Basi. Ale Basia nigdy jej na to nie pozwoliła. Rozalka mogła tylko patrzeć, jak Basia czesze długie, waniliowe włosy albo układa fałdy na koronkowej sukience. Pewnego dnia zdarzyło się jednak coś dziwnego. Basia, która zawsze bardzo pilnowała lalki, zostawiła ją przez przypadek w ogrodzie i pobiegła do domu na obiad. W tym samym czasie Burczysław wybrał się do ogrodu sąsiadki sprawdzić, czy nie znajdzie się tam jakiś interesujący patyczek, który mógłby pogryźć. Zobaczył lalkę, leżącą w trawie, i zadowolony z takiego znaleziska wziął ją w zęby i zaniósł prosto do pokoju Rozalki. Rozalka była zachwycona. Księżniczka sama do niej przyszła! Nareszcie będę mogła się pobawić pomyślała i pobiegła, by pochwalić się mamie. Mamo popatrz, Burczysław przyniósł lalkę Basi. Teraz będzie moja! Czy tak można? Mama uniosła w zdumieniu brwi. Basia z pewnością ją zgubiła, nie uważasz, że powinnaś ją odnieść?

Znalezione, niekradzione! odparowała Rozalka, zadowolona, że gdzieś posłyszała takie mądre przysłowie. Owszem, ale tylko wówczas, gdy nie wiemy, do kogo należy własność i w jaki sposób ją zwrócić. Zatrzymanie lalki byłoby więc kradzieżą. Czy tego uczył nas Jezus? Chyba nie – Rozalka smutno zwiesiła głowę. Mówił, żeby nie kraść. I co jeszcze mówił? Żeby nie robić drugiemu, co tobie niemiłe usłużnie podpowiedział Gabryś. Bardzo dobrze – odpowiedziała mama. I co jeszcze? Kochaj bliźniego swego, tak jak Ja was umiłowałem – dodał dumny z siebie Gabryś.

No, właśnie  - mama pokiwała głową. A jak powinien żyć uczeń Jezusa? Zgodnie ze słowami Jezusa! – wykrzyknęła Rozalka, zadowolona, że jest szybsza od brata. W takim razie odniosę Basi lalkę. I pobiegła szybciutko, przeskakując przez niski płotek, oddzielający oba podwórka. Po drugiej stronie zobaczyła płaczącą Basię, która szukała w trawie swojej zguby. Proszę Basiu! Rozalka wyciągnęła błękitną księżniczkę. Burczysław ją przyniósł. Dziękuję! Basia była bardzo szczęśliwa. Martwiłam się o nią. Wiesz co? Skoro mi ją odnalazłaś , to możesz się nią bawić, kiedy tylko zechcesz. Jak masz ochotę, pożyczę ci ją nawet do domu. Rozalka uśmiechnęła się. Jak to dobrze posłuchać słów Pana Jezusa – pomyślała.

Teraz obie jesteśmy szczęśliwe!

Pytania:

  • W jaki sposób Rozalka stała się posiadaczką wymarzonej lalki?
  • Czy początkowe postępowanie Rozalki mogło podobać się Panu Jezusowi?
  • Co zrobiła dziewczynka po rozmowie z mamą?

 

Posłuchajcie Piosenki:

„Ty tylko mnie poprowadź”

https://www.youtube.com/watch?v=PuuFNQCYfdo

Ty tylko mnie poprowadź,

Tobie powierzam mą drogę.

Ty tylko mnie poprowadź, Panie mój.

Pan Jezus w swoim słowie przekazuje nam, byśmy kochali się nawzajem i pomagali sobie.

Modlitwa

Panie Jezu, pomóż nam, abyśmy potrafili żyć zgodnie z Twoimi słowami i zawsze odróżniać dobro od zła.