WIERSZ I PIOSENKA

KWIECIEŃ

„Dbaj o ziemię” muzyka: B. Tartanus; słowa: I. Fabiszewska

Nie rzucaj papierków na trawę

Nie zaśmiecaj Ziemi.

Pomóż nam dbać o planetę,

Niech wszystko się zazieleni.

 

Ref. O ziemia to nasz dom

Mieszkamy właśnie tu,

Gdzie się roztacza w krąg

Wiosenny zapach bzu.

 

Nie zrywaj i łam gałązek.

Nie strasz zwierząt w lesie.

Przyroda ci wnet podziękuje,

Na listkach szczęście przyniesie.

 

 

„Skarga książki” Jan Huszcza

Jestem książką z dużej szafy.
Wszyscy mówią, żem ciekawa,
więc mnie ciągle ktoś pożycza,
lecz nie cieszy mnie ta sława.
Miałam papier bielusieńki,
ślady na nim Florka ręki.
Pozaginał Jaś mi rogi,
Julek na mnie kładł pierogi.
Krzyś, ze swym zwyczajem zgodnie,
 trzymał mnie aż trzy tygodnie.
Narysował na okładce
Staś diabełka, małpkę w klatce.
 Anka, Władka siostra mała,
ta mi kartki dwie wyrwała.
Cóż mi z tego, żem ciekawa,
dłużej żyć tak nie potrafię.
Nie będziecie mnie szanować,
 to się na klucz zamknę w szafie!

 

 

 

 

 

 

MARZEC

Piosenka Przyszła wiosna

1. I duzi i mali na wiosnę czekali,

mroźnej zimy mieli dość!

Aż tu niespodzianka,

bo któregoś ranka

nagle się zmieniło coś.

 

Ref.: Przyszła wiosna do lasu, narobiła hałasu,

Obudziła niedźwiadki z zimowego snu.

Przyszła wiosna na łąki, wypuściła skowronki,

Zasadziła kwiatki tam i tu.

 

2.I duzi, i mali na wiosnę czekali,

na słoneczka jasny blask.

Aż tu niespodzianka,

bo któregoś ranka,

właśnie przyszedł na to czas.

 

Wiersz 

WIOSENNE PORZĄDKI Jan Brzechwa

Wiosna w kwietniu zbudziła się z rana.
Wyszła wprawdzie troszeczkę zaspana.
Lecz zajrzała we wszystkie zakątki:
- Zaczynamy wiosenne porządki.

Skoczył wietrzyk zamaszyście,
poodkurzał mchy i liście.
Z bocznych dróżek, z polnych ścieżek
powymiatał brudny śnieżek.

Krasnoludki wiadra niosą,
myją ziemię ranną rosą.

Chmury, płynąc po błękicie,
urządziły wielkie mycie.
A obłoki miękką szmatką
polerują słońce gładko.
Aż się dziwią wszystkie dzieci,
że tak w niebie ładnie świeci.

Bocian w górę poszybował,
tęczę barwnie wymalował.
A żurawie i skowronki
posypały kwieciem łąki.
Posypały klomby, grządki
i skończyły się porządki.

 

 

 

Wiersz

A. Frączek "BAL PRZEBIERAŃCÓW"

W naszej sali od rytmiki
Tańczy tygrys! Strasznie dziki!!!
Obok bryka rycerz w zbroi
(wcale zwierza się nie boi),
Z kąta lew nieśmiało zerka,
podrygując w rytm oberka.
Słoń Trąbalski uciekł z ZOO
z Calineczką pląsa w koło,
Reksio urwał się ze smyczy:
Grajcie głośniej! Głośniej! – krzyczy.
Pszczółka sunie po parkiecie,
za nią pędzi wilk w berecie,
bałwan gna przez środek sali,
spieszy się…O! Zgubił szalik!
Nawet wiedźma się nie dąsa,
Tylko z Kotem w Butach pląsa.
Ale cóż to? Niespodzianka!
Słoń Trąbalski ma nos Franka!
Kot prócz butów wdział rajstopki
(takie jak Gabrysi – w kropki),
tygrys na dwóch łapach kroczy,
a wśród prążków ma… warkoczyk!
Z taką frotką kolorową
jak u Kasi, daję słowo!
Zając zgrabnie robi szpagat
(tak potrafi tylko Aga!),
wiedźma zaś na nogach nosi…
Rety! To są kapcie Zosi!
Jędza Zosię nam porwała?!
Nie… To Zosia się przebrała.
Dokleiła sobie nochal
(ależ sprytna jest ta Zocha!),
wzięła miotłę, wdziała czapę,
długą suknię całą z łatek
i babciny, gruby szal.
Bo dziś w naszej szkole bal!

 

 Piosenka

TĘCZOWY BAL”

1. W bucikach ze srebra,

w bucikach ze złota,

w szumiących sukienkach

jak w lekkich obłokach,

tańczymy wesoło

raz tam, a raz tu,

na balu tęczowym,

na balu ze snu!

Ref.: I wszystko wiruje, i kręci się świat,

i sala balowa zakwita jak kwiat.

Rycerze, księżniczki, i śmiechy, i gwar,

i tyle tańczy par.

I wszystko wiruje, i kreci się świat,

i sala balowa zakwita jak kwiat.

I walczyk, walczyk, walczyk ten

przepływa jak sen.

2. Tęczowe balony

spadają na głowy,

a my się bawimy

na balu tęczowym.

Bajkowa orkiestra

do tańca nam gra,

turlają się nutki

i dźwięki ze szkła.

Ref.: wszystko wiruje, i kręci się świat,